W lipcu, gdy większość z Was wygrzewała się na plażach Bałtyku i Morza Śródziemnego, nasza dziewięcioosobowa ekipa polowała na jak najlepsze ujęcia islandzkich krajobrazów.
Było jak to na Islandii: i słońce i deszcz, i wiatr i wspaniały bezwietrzne wieczory. Wszystkiego po trochu. W czasie dwutygodniowego pobytu objechaliśmy wyspę dookoła, pokonując ponad 2500 km. Na trasie stanęły największe atrakcje tej wspaniałej wyspy – od Reykjaviku i Golden Circle, poprzez wodospady i lodowce południa, fiordy wschodu, aż po wyprawę na wieloryby na północy. Islandia jest wręcz kopalnią różnorakich krajobrazów, magicznych pejzaży; wspaniałych koni i niesamowitych domów, krytych darnią. W środku lata jest tu wystarczająco ciepło by zazieleniły się mchy na zboczach fiordów. A zieleń… co za zieleń! A zresztą – zobaczcie sami w naszej powyprawowej galerii zdjęć.
A chętnych zaprasza na kolejne warsztaty fotograficzne do USA, na Kubę, do Patagonii, informacje i zapisy tutaj.
Oraz na warsztaty stacjonarne: